Boże Narodzenie na Zadolu Drukuj E-mail

Małgorzata Porwisz

W Wigilię o 23.30 w kościele na Zadolu rozbrzmiały pierwsze kolędy. Zaśpiewała je, w swoim inauguracyjnym występie, schola parafialna. Śpiewowi wtórowały skrzypce i gitara. Był to wstęp do misterium bożonarodzeniowego, przygotowanego przez Ruch Światło - Życie. O północy rozpoczęła się uroczysta Msza Św. zwana Pasterką. Do liturgii użyto odnowionych kielichów, wyzłoconych przez firmę z Poznania. W homilii Ksiądz Proboszcz zwrócił szczególną uwagę na Eucharystię. Zachęcał, by w kawałku chleba dostrzegać samego Boga, tak jak rozpoznali Go w małym Dzieciątku Maryja, Józef i pasterze betlejemscy.

W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia Parafianie licznie zgromadzili się na Mszach św. Wielu z nich wcześniej uczestniczyło w Pasterce. Po Mszy św. o godz. 11.30 klerycy zaprosili wszystkich, a szczególnie dzieci, do wspólnego kolędowania. Również na uroczystych nieszporach był czas na kolędowanie.
Podobnie wyglądał w naszej Parafii drugi dzień świąt.

Przez dwa dni świąt, przed szopką, można było składać różnorakie dary dla osób bezdomnych. Akcja zorganizowana przez kleryków spotkała się z żywą reakcją i otwartymi sercami Parafian.

Choć czas świąteczny szybko przeminął, pozostała nadzieja, że to właśnie w nas Bóg się narodził i inni patrząc na nas, będą zdolni w Niego uwierzyć.

„Miriam”, nr 1(64) – styczeń 2008

Ostatnio uaktualnione ( 2008-05-25 01:53 )